Dzień dobry, nasi najwierniejsi czytelnicy! Nawet jeśli to Wasza pierwsza wizyta na tym blogu, nie macie powodów do obaw – to powitanie dotyczy także Was, bo każdy, kto zajrzy na bloga jest naszym wiernym czytelnikiem!
Dziś dowiecie się co nie co o Górze Gradowej, a jeśli
interesuje Was, co można zobaczyć podczas pobytu w Gdańsku, a także podczas
wizyty na Helu zimą, kliknijcie sobie na jeden z widocznych linków:
Góra Gradowa – a co to?
Jest to świetny punkt widokowy. To na pewno. Ma 46 metrów
wysokości. To jest również niezaprzeczalne. Stanowiła fortyfikację zachodniej
części miasta już w XVI wieku. Więcej danych historycznych podawać nie
będziemy, bo liczymy się z tym, że nie każdy jest fanem dogłębnych analiz
historycznych każdego opisywanego obiektu.
Jak dotrzeć?
Jeśli przyjeżdżacie samochodem, macie kilka opcji – możecie pozostawić
go przy jednej z bocznych uliczek lub chociażby na parkingu u podnóży góry.
Jeśli zaś do centralnej części Gdańska dotarliście pociągiem,
autokarem, Polskim Busem lub czymkolwiek innym, co tylko zatrzymuje się na
Dworcu Głównym, macie niecałe 10 minut drogi na górę J
Wspinaczka to zatem świetny pomysł, gdy macie np. 45 minut do odjazdu, a nie chcecie stać w miejscu i się nudzić.
Wspinaczka to zatem świetny pomysł, gdy macie np. 45 minut do odjazdu, a nie chcecie stać w miejscu i się nudzić.
Innym świetnym pomysłem jest kliknięcie na któryś z
poniższych odnośników, bo podobno te miejsca są bardzo ciekawe.
A) London Eye
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz